Kobiece akty we wnętrzu – sztuka Maliny Wieczorek
Tematyka ludzkiego ciała eksploatowana jest w sztuce od wieków. Szczególnie kobiece akty fascynują malarzy, rzeźbiarzy, fotografów i artystów wszelkiej maści, a także odbiorców sztuki. Tworzyli je najwybitniejsi, tacy jak m.in Pablo Picasso czy Sandro Botticelli i twórców, których inspiruje ludzkie cialo, stale przybywa.
Pożegnaj nudę
Akty stale pozostają więc fenomenem, jednak na przełomie wieków można dostrzec znaczące zmiany w podejściu do cielesności i ukazywania sfery seksualnej. Dziś nagie wizerunki nie wzbudzają już takiej fascynacji, nie zadziwiają, a zawieszenie ich w miejscu publicznym nie wywołuje skandalu.
Na przełomie wieków zaczęto odchodzić od wiernego odzwierciedlania nagich wizerunków ludzkich, skupiających się na idealnym odwzorowaniu ludzkiego ciała, niczym rzeźby przedstawiające Apolla czy Afrodytę, na rzecz abstrakcyjnych form, jak czyni to polska malarka Malina Wieczorek. Artystka stosuje metodę deformacji ludzkich sylwetek, podkreślając znaczenie sfery nie tylko cielesnej, ale też duchowej. To sztuka, którą czyta się emocjami, doskonale korelując ze współczesnymi wnętrzami, które mają duszę. Te bogate w kolory, abstrakcyjne formy to doskonała dekoracja, która ożywi nasze pomieszczenia prywatne. Akty stały się współcześnie sztuką często wybieraną jako dekoracja domowego wnętrza – salonu, biura czy sypialni. Nie jest oczywista, pozwala zażegnać rutynę i można podziwiać ją godzinami. Szczególnie taką, która ma w sobie głębię, jak obrazy Maliny Wieczorek. Według malarki bowiem istotne jest ukazanie, że kobieca siła pochodzi z ich wnętrza. Chcąc to uwypuklić, przedstawia kobiety bez twarzy. Ta twórczość stanowi bowiem nie tyle fascynację ludzkim ciałem, lecz wyraz artystycznej wizji, w myśl której współczesne kobiety muszą podążać w zbyt wielu kierunkach, usiłując osiągnąć swoje idealne „ja”. To opowieści o ich sile, miłości, a także ochronie najbliższych osób.
Nie tylko dekoracja
Obrazy malarki zaskakują świeżością spojrzenia na tematykę cielesności, ale także zachwycają techniką i barwami – artystka przeciera tła, rysuje kontur i w zależności od danego cyklu, stosuje intensywną czerwień, szarości, czasem brązy bądź delikatnie odcienie niebieskiego. Pojawiające się na tłach kształty pozostawiają szerokie pole do interpretacji i własnego odczuwania emocji, jakie ze sobą niosą, a odczucia te podsycają stosowane kolory. Warto przyjrzeć się cyklowi „Madonny”, w którym dominują intensywne czerwienie. Niektóre z obrazów skupiają się także na jednym elemencie ciała, jak np. obraz pod tytułem „Usta i inne imponderabilia”. Te obrazy świetnie wpisują się w nowoczesne, minimalistyczne i loftowe wnętrza. Obraz to jednak nie tylko dekoracja. Nie bez powodu wiele dzieł rezonuje z nami i możemy podziwiać je godzinami, a każde zetknięcie z nimi wzbudza w nas przeróżne odczucia. To właśnie czyni sztuka konceptualna Maliny Wieczorek, która w kobiecych aktach nie tylko skupia się na samej warstwie estetycznej, ale też duchowej. Artystka celowo używa mocnych, kontrastowych kolorów, co pozwala jej mówić o uczuciach.
Nie do każdego wnętrza? Akt w przestrzeni publicznej
Akty prezentują się pięknie nie tylko w prywatnych wnętrzach, ale także w przestrzeni publicznej i pomieszczeniach służbowych. Nie żyjemy już w czasach, w których ukazanie ludzkiego ciała stanowi tabu czy wzbudza zawstydzenie. Obrazy o takiej tematyce i estetyce pięknie komponują się z wnętrzem w pracowni, biurze czy gabinecie lekarskim. Przykładowo abstrakcyjne kobiece akty Maliny Wieczorek nie tylko mają stałe ekspozycje w prestiżowych kolekcjach korporacyjnych i prywatnych na całym świecie, ale także upiększają wnętrza Private Bankingu, Banku Pekao SA. I choć w surowym, minimalistycznym wnętrzu bardzo dobrze będą się sprawdzać ekspresyjne, pełne czerwieni czy pomarańczy kobiece akty, w miejscu publicznym warto rozważyć bardziej stonowane barwy, jak np. takie, które zawierają w sobie odcienie szarości, błękitu i zieleni, przywodząc na myśl kolory występujące w naturze. Te obrazy wyciszają, odprężają, pozwalają na chwilę wytchnienia, ale także refleksji, dlatego wiele osób wybiera taką sztukę jako dekorację w miejscu swojej pracy – w eleganckim gabinecie czy poczekalni.
Tekst: Adrianna Wiśniewska
Artystka: Malina Wieczorek, www.malinawieczorek.com
