Zima u bram. Jak zadbać o automatykę wjazdową?
Zbliża się zima. Minus piętnaście stopni Celsjusza, tnący bez ustanku śnieg, wyciskający łzy z oczu mroźny wiatr. Wracamy samochodem po ciężkim dniu pracy, z ulgą naciskamy przycisk automatycznego otwierania bramy, która… ani drgnie. Aby zapewnić spokojne zimowe wieczory zarówno sobie, jak i serwisantowi, warto co nieco wiedzieć na temat konserwacji napędów automatycznych.
Specjaliście, co specjalistyczne
Bramy wjazdowe dzielimy na trzy podstawowe rodzaje: skrzydłowe, przesuwne na umieszczonej w podłożu szynie oraz przesuwne samonośne. Dobór odpowiedniej automatyki najlepiej zostawić w rękach profesjonalistów – dopasują oni rodzaj i parametry napędu do rozmiarów i masy bramy, warunków technicznych, częstotliwości używania czy średnich temperatur w ciągu roku. Im także należy przekazać kwestie montażu. Samodzielna instalacja napędu zakupionego w internecie może nam nastręczyć problemów z ewentualnymi naprawami gwarancyjnymi, producenci z reguły wymagają bowiem dokumentów z odpowiednim wpisem przeszkolonego montera.
Automat, o który trzeba zadbać
Automatykę naszych bram powinniśmy poddawać przeglądom przynajmniej raz-dwa razy do roku, najlepiej jeszcze przed zimą. Należy zwrócić szczególną uwagę na elementy elektroniczne – nie wiedzieć czemu, serwisantom często zdarza się znajdować w obudowach napędów małe owady, a nawet… myszy. Ważną kwestią jest też regulacja siły przesuwu bramy. Ze względów eksploatacyjnych, siłowniki napędowe z czasem muszą wykonywać większą pracę, by otworzyć/zamknąć dany wjazd.
Upewnijmy się także, że szyna bramy przesuwnej pozostaje zawsze czysta – ponieważ akumulujący się na niej piasek, liście, a zimą śnieg i lód mogą zablokować ruchome skrzydło, należy na bieżąco wymiatać gromadzące się tam zanieczyszczenia. W przypadku bram przesuwnych samonośnych trzeba też usuwać przeszkody spod samego ogrodzenia (dlatego nie najlepszym pomysłem jest hodowanie tam roślin). – Bramy skrzydłowe przysparzają zazwyczaj mniej problemów, jednak pod żadnym pozorem nie możemy ich używać jako odśnieżacza dla leniwych. Śnieg z podjazdu należy uprzednio usunąć własnoręcznie, w przeciwnym wypadku może dojść do przeciążenia, urwania zawiasów i nadmiernego zużycia się mechanizmów naszego napędu. Ponadto, jeśli nasz system jest wyposażony w fotokomórki, śnieg usunąć należy także z ich „pola widzenia” – radzi Sławomir Baran, Kierownik Serwisu marki FAAC specjalizującej się m.in. w napędach do bram.
Odpowiednio dobrana, poprawnie zamontowana i regularnie konserwowana automatyka do bram z pewnością posłuży przez długie lata. Nie warto bagatelizować kwestii przeglądów, gdyż to się po prostu nie opłaca ekonomicznie. Nieprzestrzeganie wskazówek zawartych w gwarancji oznacza zazwyczaj gwarancję… kupna nowego systemu napędowego.
